No to zaczynamy!

Nie wiemy kiedy to się stało, ale podróżowanie i odkrywanie nowych miejsc, tego jak żyją inni, uświadamianie sobie, że można żyć inaczej: coś mieć, a czegoś nie, nie wiedzieć o istnieniu niektórych rzeczy lub chcieć mieć to, co dla nas jest oczywiste, to wszystko wzbudza w nas ciekawość. Ponadto kusi nas piękno natury, wszędzie i w każdej postaci. A jeśli dodać do tego góry, to oprócz błękitnego nieba, nic nam dzisiaj nie potrzeba :)

Jedziemy na jakiś czas i to jest chyba najbardziej precyzyjne określenie w tym momencie. Z otwartymi głowami, na wszystko co może się zdarzyć, z pełnymi garściami dobrej energii. W plecaku zostawiamy po pustej kieszeni - to będzie miejsce, gdzie spakujemy nadwyżkę radości i słońca, które przywieziemy dla Was, Kochani!

Bardzo chcemy żebyście tu zaglądali, uśmiechali się z nami promiennie, a gdy nas ogarnie melancholia, dodawali nam otuchy.

Jeśli poprzez nasz wyjazd sprowokujemy kogoś do spełniania marzeń, to będziemy jeszcze bardziej szczęśliwe niż jesteśmy teraz. Być, nie mieć!